Kolejna fala pandemii, inflacja i groźba wojny Rosji z Ukrainą, to czynniki, które psują nastroje inwestorów. Zamiast tradycyjnych styczniowych wzrostów została rozpoczęta wyprzedaż, która może rozwinąć się w głębszą korektę.
Wykres WIG20 na interwale tygodniowym dotarł do oporu wyznaczonego przez zniesienie fibo 61,8%, by następnie zatrzymać się na wsparciu wyznaczonym przez poziom fibo 38,2%. Ten ostatni trzytygodniowy ruch może być prawym ramieniem formacji RGR, której minimalny zasięg to czerwona linia covidowych spadków. Należy zachować szczególną ostrożność i obserwować zachowanie się rynku w najbliższych tygodniach.
Perspektywy dla ryzykownych aktywów na 2022 r. będą prawdopodobnie gorsze, ponieważ wycofane zostanie wsparcie od banków centralnych, a zacieśnienie polityki monetarnej przez wszystkie czołowe banki centralne wydaje się nieuniknione. Korekta zeszłorocznych wzrostów może być znacząca i przybrać na sile, jeśli pojawią się nieprzewidziane trudności (np. wojna Rosji z Ukrainą).