Dlaczego uchodźcy nie chcą do Portugalii?

Portugalia zgodziła się przyjąć 10 tys. uchodźców, jednak do tej pory z jej oferty skorzystało zaledwie 234 osób. Dlaczego uchodźcy nie chcą przybywać do Portugalii, skoro jest tam bezpiecznie i mają zapewnione schronienie? Dlatego, że Portugalia to bardzo biedny kraj, o wysokim wskaźniku bezrobocia.

Okazuje się, że sytuacja ekonomiczna kraju ma podstawowe znaczenie dla „uchodźców” szukających bezpiecznej przystani. Słusznie zatem niektórzy odmawiają im statusu uchodźcy i nazywają wprost imigrantami ekonomicznymi. Stąd takie kraje jak Portugalia czy Polska mogą nawet zaryzykować, dla świętego spokoju, zaproszenie kilku tysięcy „uchodźców”, którzy i tak do nich nie przybędą. Stąd też usilne zabiegi bogatych krajów, aby wprowadzić przymus rozdzielania „uchodźców” na wszystkie kraje i trzymać ich tam choćby siłą w obozach. „Uchodźcy” rzecz jasna i tak by z nich uciekali do Niemiec czy Szwecji, ale niektórzy starają się zakłamywać ekonomiczną rzeczywistość.

Przykład ten pokazuje dobitnie, jak doskonale procesy migracyjne obrazują siłę ekonomiczną poszczególnych państw. Silne gospodarki przyciągają ludzi, a słabe je tracą, nie ma lepszego wyznacznika zamożności niż saldo migracji danego kraju. Portugalia i Polska są krajami, z których obywatele emigrują zarobkowo, a więc oczywistym jest, że nie są w najlepszej kondycji gospodarczej. Skrajnym absurdem jest wymaganie od takich krajów, by przyjmowały „uchodźców”. Absurdem i ekonomicznym dyletanctwem.

 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *